jak ja brałem na ręce to rozkładałą skrzydła, wtedy widziałęm ze nie ma ani krzywych, ani nic z tych żeczy, wręcz przeciwnie wyglądały tak jak powinny wyglądać skrzydła

Wiecie, tak teraz się przyglądam to to chyba nie jest jaskólka :P bo jednak troche inaczej wygląda, mój tata mówi że może jeżyk, ja nie wiem nei znam sie. Ale nie ma takiego rozdwojonego ogona i takiej kontrstującej - czarno-białej barwy