Wiesz, pomyslow brak, a trzeba z czegos zyc A ze ten biznesmen znalazl podatny grunt, to ma teraz "paradajs" ;]
Zadna religia nie jest zla, dopoki do glosu nie dojda fanatycy i ludzie o malych cykach.
W egzorcystow mozna wierzyc lub nie, zreszta mniejsza o to Nie powinno byc to pole do konfliktow.
Smithimen - i na pewno nikt sie z tego nie ma prawa smiac. To Twoja sprawa, ze jestes wierzacy. Mysle, ze i ja jestem do pewnego stopnia. Dla Ciebie posiadanie pajaka bedzie interpretowane jako interwencja sil wyzszych, dla kogos innego czysty przypadek. Ale ani Ty, ani ta druga osoba, nie powinniscie przykladowo nawzajem uzasadniac, po czyjej stronie stoi racja. O to wlasnie chodzi pojeciu "wiara".
Nie toleruje jedynie tzw. "zaslepienia religijnego".
Gardze za to oszolomami, a przykladow nie chce mi sie wymieniac, bo mozna by utworzyc muzeum humoru pseudoreligijnego.