troche szumu wokół tego było jakieś 3-4 lata temu. Już wtedy wyszło na jaw że jakiś tam mecz wisły był ustawiony. Od tamtej pory przestałem chodzić na mecze i aktywnie kibicować.
I macie racje - szkoda kibiców, ale nie 'hooligansów' tylko tych prawdziwych kibiców, którzy żyją swoją ukochaną drużyną a nie tym komu można pod pretekstem nap*******ć...
Z drugiej jednak strony w polsce mnie już zupełnie nic nie zdziwi. To co sie wyrabia przechodzi ludzkie pojęcie. I to sie jeszcze długo nie zmieni.