-
Re: problem z myszą
Ja wykarmilem kilkudniowego noworoDka.
Wymaga duzo pracy, ale da sie zrobic.
Okazalo sie, ze to byla samiczka, od ktorej mialem mlode, wiec chyba sie da?
No ale jesli planuje sie noworodka do "konsumpcji"- to lepiej zamrozic.
PS> Bylo na forum troche o tym, lacznie z radami jak to zrobic, wiec bezdezinformacji prosze.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum