-
Re: konsternacja
Zapewne ona ich nie kradnie, bo jeśli dajmy na to jego matka nie daje rady związać końca z końcem (bo sama utrzymuje rodzine) i podejrzewa, że on wydałby te pieniadze na "głupoty" (oczywiście w jej mniemaniu) np.pająki lub węże to czy nie lepiej, żeby ona spożytkowała je rozsądniej...bo nie wierze że chce go skrzywdzić, tylko zrobiła to bo ma jakiś ważny powód.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum