Ewa, niestety ponad 80% ludzi nie ma pojecia jak sie zajmowac zwierzetami! Co tu kryc, jezeli ja slysze, ze jeden z "wzietych" weterynarzy wrecz kaze podawac legwanowi mieso, a najlepiej oseski myszy, to o czym my tu mowimy? Ja nie pozwalam on kaze i co zwykly amator ma zrobic? Ma slowo vs slowo. Oczwyiscie tamten ma SWOJA prywatna teorie na temat legow i myszy, ja twierdze cos zupelnie odwrotnego- komu wierzyc? Niestety, duza czesc naszych tzw. "specjalistow" jest niedoksztalcona /tylko bardzo mala czasc z nich przyznaje sie do tego. reszta wie swoje i nie dopuszcza innych mozliwosci, no bo "kto moze wiedziec wiecej (lepiej) ode mnie?"/ wiec czego tu wymagac od przecietnych, zwyklych laikow- z calym szacunkiem
Wet kaze oslabionemu legwanowi podawac jak najwiecej myszy, a jak nie chce sam to wmuszac!
Teraz postaw sie w takiej sytuacji: powiedzmy ze nie wiesz prawie nic na temat legow, szukasz w necie i znajdziesz: na jednej stronie "tak podawac myszy"; na drugiej- "kategorycznie zabrania sie podawania myszy"; na trzeciej-"mozna podawac myszy ale nie trzaba" i tak na piatej, dziesiatej, setnej! Nikt nie ma kontaktu nad tym, co, i kto pisze i publikuje w necie, niestety!
Po poszukiwaniach w necie idziesz do weta, zeby sie upewnic....i co?
Trafisz do buraka , ktory nie ma zielonego pojecia , ale bedzie sie nadymal, jakby na codzien leczyl po kilka legow.
W takim wypadku uwierzysz mu prawda? No, w koncu to weterynarz, to musi sie znac!
A z reszta, o czym my tu rozmawiamy, przeciez ponad polowa psow czy kotow nadal karmiona jest resztkami z obiadu, to czego tu wymagac od czasci (niestety dosc duzej) wlascicieli legow, waranow czy innego gada? (Ostatnio dzwonil do mnie gosc z pytaniem czy moze legowi dawac gotowane ziemniali i mleko, bo tak gdzies przeczytal (w necie!!!)!
Przykre ale prawdziwe.
Dobrze, ze rosnie swiadomosc ludzi, ale niestety, ci ktorzy szukaja, pytaja, sa w mniejszosci (znacznej)!
Wiekszosc to zdebilowaciali fani np. "intelektualnego" programu "BigBrorher"- chca miec lega, bo jakis Franek tez ma i to jest szpan przed znajomymi!
Co do tych przykladow- tak, czasciowo maja sprowadzic ludzi na ziemie, sklonic do patrzenia z perspektywy- najpierw sie dowiem, pozniej kupuje- niestety to nie sa tylko suche przyklady
Bardzo dobrze robi gosc z dzialu Jaszczurki /nie pamietam xywki/- chce kupic geka lamparcieg- najpierw pyta, pozniej bedzie kupowac.
Chocaiz widzisz, zapomnial o tym, ze gek musi cos jesc! Zapomnial- dobra- gdyby nie moja uwaga....- nikt mu o tym nawet nie wspomnial! Teraz pyta jak sie hoduje swierszcze. Dobrze, ze ma zaciecie, no ale sama widzisz- zapomnial....