Jeśli je z ręki to jego wielkość nie ma znaczenia. Dawaj mu po prostu mniejsze porcje, odpowiednie do wielkości jego pyszczka. Zwróć uwage co szczególnie chętnie zjada i w to mu pakuj wapno lub witaminki. Można też na liściu przykryć soczystym i lepkim kawałkiem owocu, tak aby nie widział i nie czuł proszku. Albo sklej dwa cieniutkie plasterki np. banana , śliwki, nektaryny, a miedzy to proszek. Pokombinuj trochę, ja tak robie od dawna i w 100% to co podam jest zjadane. Pozdrówko! Rysiek