Ja nie mam tej żarówki w terrarium . Jest to 300W żarówka w porcelanowej oprawce ( nie plastikowej! ) na metalowym stojaku . Nie zapomnę o jej wyłączeniu, bo sam przypiekłbym się z moim gadem )). Trzymam go na kolanach, ustawiam Ultravitalux naprzeciw nas i opalamy się ). Jest to dla mnie wygodniejsze rozwiązanie niż świetlówka, dość precyzyjnie dawkowane jest UV, ponieważ Gucio leży w zasięgu tego światła w ściśle określonym miejscu i czasie . On ma dość swobody i często chodzi sobie po mieszkaniu. Gdyby była to świetlówka nie byłby w tym czasie naświetlany, a jego przebywanie poza terrarium to dość znaczna część dnia. Pozdrawiam! Rysiek