Ja mlodego legwana bardzo delikatnie na poczatku oswajania i teraz tez tak robie, ciagnalem za ogon. Legwan sie do tego przyzwyczai i potem uniknac mozna przypadkowego odrzucenia ogona gdy np. legwana dotykac beda obce osoby, albo ktos nie majacy pojecia o gadach (patrz male dzieci) pociagnie lega za ogon.