Mi się wydaje, ze po prostu mu nie smakuje to co ma w misce a fikus tak :-) Mój legwan też nie przepada za marchewką, a banana nie tknie nawet jakbym go głodziła przez tydzień ;-) Spróbuj bardziej urozmaicić jego jadłospis i dodać więcej liści i kiełków. A jak to nie pomoże to chyba będziesz musiała wstawić jakiegoś mniej smacznego kwiatka. Niestety legusie mają to do siebie, że lubią skubać roślinki. Nie sądzę, żeby to robił ze stresu.