-
Re: tadek satatkowy niejadek
Ja na początku tez miałem problemy z wyszukanym podniebieniem mojego gada ale robiłem to w ten sposób że podawałem mu oddzielnie na talerzyku kilka różnych potraw i powoli dowiadywałem sie jakie ma gusta. Potem z upływem czasu mieszałem ale nie zmiksowane na max różne składniki. Mój Robal nie tolerował nigy drobno siekanych sałatek zawsze bardziej wpadał mu w gust cały liść mlecza (dostyczyło liści owoce widomo całego kiwi nie poda się ) jak tylko bym mu posiekał listki , kiełki itp to juz wogule go to nie interesowało. A i nie cierpi marchewki i jabłka !
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum