Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: pomocyyyyy!!!

  1. #1
    MadYellow
    Guest

    pomocyyyyy!!!

    hej potrzebuje pomocy dzis ak wyciagalem legwana zauwazylem ze ma ogon uszkodzony.. dosyc wysoko... jet jakby nadlmany z jednej strony troche krwi leci co mam robic pomuzcie.....


  2. #2
    MadYellow
    Guest

    Re: pomocyyyyy!!!

    ok odkazilem woda utleniana i pzenioslem legwana do pojemnika bez sciulki.... ogon sie tzyma legwn moze nim ruszazc.. co mam zrobic zaleopic plastrem ??? rana jey prawie na zala szerokosc ogona z jednej strony.. wyplynela krew i cos bielego
    panikuje nie wiem co robnic..


  3. #3
    MadYellow
    Guest

    Re: pomocyyyyy!!!

    moja siostra zalozyla mu opatrunek nie milismy plastra wiec troszq improwizowlismy kawalek koszuli zmoczony w wodzie utlenionej (zeby oklazic) i na to nastepna malutka szmatka i wszystko zawiniete tasma klejaca pozatym mam jeszcze jedno pytanie umylem akwarium o rybkach woda czy takie pszygotowanie wystarczy legwanowi ? tylko proszem odpisujcie w miere szybko i jak nie ejstescie czegos pewnie to nie mowcie ja chce tylko jego dobra


  4. #4
    MadYellow
    Guest

    Re: pomocyyyyy!!!

    teraz siedzi w duzym akwarium po rybkach i siedzi
    bez scioli tylko z korzeniem i tak niechlujnie zalozone zamkniecie tylko zeby nie uciekl a teraz pytanie mam takieczy mozna go wlozyc do starego akwarium ?
    i co dalej byscie mi poradzili robic ?


  5. #5

    Re: pomocyyyyy!!!

    Po pierwsze UDAJ SIE DO WETRYNARZA. Skoro mówisz że ogon jest nadłamany to byc może gdzieś się złamał. Idz niech specjalista załozy opatrunek. Po drugie zobacz co w terra mogło wyrzadzić taki uraz. Może masz jakies niestabilne przedmioty, może korzeń się chwieje i przygniutł ogon lega, posprawdzaj ostre krawędzie. Skoro lała się z rany krew to poszukaj jej skrzepów w terra i zobacz czy w tych miejscach mogło się to przydarzyć. Moim zdaniem coś musiało mu spaść lub przycisnąć ogon. Wyeliminuj to i możesz lega wpuśćić z powrotem.
    Pozbieraj też opinie innych !!!!!

    Pozdrawiam

  6. #6

    Re: pomocyyyyy!!!

    A moze masz rozwidloną gałąź? Czasem zdarza się (gdy rozwidlenie jest o ostrym kącie), że ogon legwana zaklinuje się w nim. Wtedy wystarczy jedno szarpnięcie (np skok) by uszkodzić lub wręcz urwać ogon. Znam takie przypadki. Trzeba dokładnie dobierać gałęzie do terra i umiejetnie je układać.


  7. #7

    Re: pomocyyyyy!!!

    Witam,
    sądzę,że jednak powinieneś odwiedzić weterynarza. Mi sie przydażyła podobna (ale nie taka sama) historia. Mój leg połamał sobie ogon w kilku miejscach i doszło do suchej martwicy. Poniewaz ogon był uszkodzony w kilku miejscach, na części uszkodzone, bez martwicy został założony opatrunek. Legwan dostawał też przez 3 dni zastrzyki ( w moim przypadku było to dmuchanie na zimne) natomiast w przypadku takiego urazu jak piszesz uważam,że powinno się koniecznie podać antybiotyk. Opatrunek i odkażenie miejsca urazu, a także sterylne terrarium.
    Basia

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •