-
Re: 6 dzien dalej nic:(
...ok tak zrobei poczekam ... dzis troszke zjadl ale salaty pekinskeij, bazyli chyba nie ruszyl koperek niewiem polozylem na korzeniu jak wroculem lezal na ziemi moze go trocheskubna lae nie wiele...dzis jest wyjatkowo niespokojny prawie caly dzin nie bylo mnie w pokoju jak wroculem siedzial sobie na korzeniu i sie wygrzewal jak wszedlem odrazyu zacza uciekac i skakac po terra...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum