-
Re: LEGWANIĄTKO
No właśnie! Trujące rośliny!
Zwierzęta takie rzeczy wyczuwają!
Mój leg ma w terrarium tylko żywe rośliny. Kiedyś miał jakiegoś fikusa, ponoć trującego... Wstawiłem tę roślinę zupełnie nieświadomie. Brrr!!!! Nie tknął go!
Miałem też kanarki. Latały często po pokoju skubiąc roślinki. Nigdy nie tknęły fikusów, czy filodendronów (też trujących).
Więc chyba z tym instynktem u zwierząt nie jest tak źle.
Owszem, można otruć psa dodając truciznę do aromatycznego kawałaka mięsa.
My oszukujemy legwany dodakjąc lekarstw do ich przysmaków.
Ale to już zupełnie coś innego.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum