Nie o stylistykę mi chodziło, tylko to "rysiek ratuj' tak rozpaczliwie zabrzmiało :-))). Myślałem, że już krytycznie z Twoim smokiem, a on i bazylię sobie podjada. To dobrze. Pozdrawiam! Rysiek
Nie o stylistykę mi chodziło, tylko to "rysiek ratuj' tak rozpaczliwie zabrzmiało :-))). Myślałem, że już krytycznie z Twoim smokiem, a on i bazylię sobie podjada. To dobrze. Pozdrawiam! Rysiek