Jest jak jest i trudno coś zmienić :-( . Te w Tesco przynajmniej teraz mają czystą wodę, świeże jedzenie , światło. Żółw jest, tyle, że mały i mam nadzieję, że nic się nie stanie zanim ktoś go kupi, lub legwana. Napisałem w starszych postach temat Zoo-Tesco Gliwice , bo było źle. Nieżywa agama w terrarium, brudna woda, brak jedzenia. Parę dni później był Marblo, potem znowu ja i sytuacja znacznie się poprawiła. Nie wiem czy to po mojej interwencji - nieważne. W tym sklepie o którym teraz piszemy też może się coś poprawi. Przynajmniej podstawa- światło, ciepło, woda i jedzenie ! O takich rzeczach jak UV nawet nie marzę bo ta baba ( przepraszam płeć piękną na tym forum, ale inaczej nie można się wyrazić o tej bizneswomen ) nie ma pojęcia co to granulat, wychowała pokolenia legwanów ( 25cm ) na sałacie itd...Znowu się denerwuję pisząc to...Będę tam częstym gościem. W poniedziałek będąc w centrum nie zapomnę tam wstąpić i sprawdzić, czy żarówka wymieniona i Zakład Energetyczny Gliwice dostarcza prąd. Pozdrawiam! Rysiek