Jeśli legwan jest na tyle spokojny, że możesz sobie pozwolić na wykąpanie go w wannie w ciepłej wodzie ( nie za gorącej ) to pomoże to w ręcznym usunięciu skóry . Delikatnie po dłuższym namoczeniu odstające kawałki skóry można ściągnąć . Skóra z grzebienia także o wiele lepiej schodzi. Nic jednak na siłę ! To, że miał połamane kolce to jedno, ale wydaje mi się, że zrobiłaś to na sucho i trochę na siłę. Mi też się tak zdarzyło, ale to w przypadku 2 kolcy . Ze starą skórą oderwało się po 2-3 mm końcówek. Teraz się nie zdarza . Druga rzecz to to , o czym pisze Alicja . Wilgotność w terrarium nie tylko pomaga w wylince, ale jest wraz z odpowiednią temperaturą podstawą dobrego samopoczucia legwana. Pozdrówko! Rysiek
Ps. Skóra nie musi zejść koniecznie podczas kąpieli. Niekiedy minie kilka godzin po namoczeniu, a i tak przyspieszy to wylinkę . Tak było i jest w przypadku mojego legwana.