Kupiłem lega z raną na ogonie (wygląda jakby ktoś obrał ogonek- takie wcięcie) ale nie widzę martwicy (jedyna jaka była to na końcu ogona) sama rana (jest już dość długo i nic się nie zmienia) jest ciemna ale przed i za nią jest w porządku- co robić? Smarować czymś, zostawić jak jest czy już kontaktować się z Vetem? Trochę to zamotane wyszło ale sprubujcie zrozumieć tekst ))