Chyba wszystkie legwany tak "podskakuja" moje tez.Siedzac tak w bezruchu wylaczaja sie jakby z otoczenia,a pozniej wracajac do rzeczywistosci reaguja jakby sie czegos wystraszyly, takie sa moje odczucia i mysle, ze nie jest to zwiazane z brakiem magnezu))
To "podskakiwanie" tez nie ma zwiazku z legwanem Anetki.
[gadzinka]