No i jeszcze sprawa dużej przypadkowości w zachowaniu legwana. To, że daje się w danej chwili pogłaskac nie oznacza że będzie tak samo za tydzien lub dwa. Mój leg gdy posiedzi poza terra, a potem łapie go żeby wsadzic do terra wykazuje dużą agresje, choc wcześniej był "potulny". To że leg wspina sie na ramię jest raczej naturalnym odruchem, wychodzi tam gdzie jest najwyższy punkt do obserwacji.
Niestety incydentalnych przypaqdków nie można brać za aksjomat w zachowaniu osobnika.

pozdrawiam