Dobrze radzisz Marysiu...
Są w strasznym stanie... może nie tyle fizycznym, co predzej chba psychicznym
Jak mozna dać zwierzaczkowi tak mało śiwatła i tylko robale do jedzenia???
Taki leguś na pewno byłby Ci bardzo wdzięczny... bo potrafią to okazywać.
Wstawiam się za Marysią (Całuski dla Ciebie i Spikusia ;+)
Dorota