-
Re: chyba sie mylilem
Misiek-może i ja coś doradzę z praktyki. Daj mu wybór temperatur, wyłącz kabel grzejny.Spryskujesz ok. Nie miej oporów podać noworodka (to nie tylko białko,ale też Ca i P) np.2 razy w tyg. lub kawałka wątroby (dużo A).Najpierw musi zacząć jeść.A urośnie sam.O to się nie martw.Może posypujesz zbyt dużo witamin na salatkę i to jest niesmaczne? Odstaw je na tydzień. Już niedługo będzie mniszek (ja stosuję mrozone kwiaty-polecane przez dr R.).Narazie popróbuj jeszcze z koperkiem (wypłucz!), ogórkiem, grubo tartą marchwią, ew. nieco gotowanego żółtka.Niech zacznie jeść. Możesz posypać też nieco otrąb pszennych jeżeli sałatka jest zbyt wilgotna.Jeżeli masz gdzieś dojście do suszu z lucerny lub traw (np.ferma drobiu),to jest to doskonałe.Ja robię susz na zimę i posypuję-głównie dla smaku.Możesz też jako wapno kupić sepię (dla ptaków) i po roztarciu nieco posypywać.(daję też skorupki jaj po gotowaniu).Nie przesadzaj z dodatkami (witam-miner.)w karmie.To sa części niesmaczne.
Skrajni "wegetarianie" zapewne skrytykują białko zwierzęce,ale ja tak dawałem.Powodzenia w poszukiwaniu wczesnego mniszka (już bywa).
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum