Cześć Stempel
Miałam podobny problem. Mój legwan zamieszkał razem z nami ok. 3 miesiące temu /ma 60 cm/. Nadal jest dziki, ale w porównaniu z początkowym okresem zrobiliśmy razem wielki krok do przodu. Czasami ubieram rękawice /narciarskie/, kiedy chcę go wziąć na ręce /drapie i gryzie/, czasami zachowuje się tak jakby mu było wszystko obojętne, szczególnie wieczorem, gdy jest trochę śpiący. Bardzo dobrze czuje się w wannie w kąpieli /ciepła woda/; jest niesamowitym pływakiem. Taka ciepła woda zupełnie go "rozaniela". Odnośnie jedzenia spróbuj wziąć go na ręce i w momencie kiedy otworzy paszczę żeby cię ugryżć wsadż mu do pyszczka coś do zjedzenia /koperek, liść cykorii, kawałek pomarańczy itp./
Nie mam tylu doświadczeń w hodowli gadów co inni, ale wierzę, że to co napisałam trochę cię uspokoi. Na prawdę musisz się pogodzić z tym, że potrzebujecie razem dużo czasu żeby wasze stosunki były "przjacielskie".
Z pozdrowieniami Iga