PDA

Zobacz pełną wersję : aukcja - prosze nie kasowac przez kilka dni



Awikularia
28-06-2014, 09:00
Prosilabym uzytkownikow, ktorzy robia zakupy poprzez alegro, aby uwazali na te aukcje:

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=60411936

Moze oczerniam czlowieka, ale jezeli ktos wystawia aukcje, ktora jest moja aukcja, to chyba cos nie tak. Nie mowiac o tym, ze nie odpowiada na moje meile. Allegro rowniez nie reaguje, co przykro mi stwierdzic. Tak wiec prosze uwazac, moze sie okazac, ze to kolejny naciagacz.

garo
28-06-2014, 09:15
Oki serdeczne dzieki na pewno bede uwarzal na to i przekaze innym dzieki Awi.



garo

fibus13
28-06-2014, 09:23
Moze ja napisze do niego maila jako ze jestem zainteresowany i wtedy poda swoje gg lub telefon?

ProfesYonalista
28-06-2014, 09:25
"ale jezeli ktos wystawia aukcje, ktora jest moja aukcja "

Ja myslalem ze skoro on wystawil aukcje to aukcja jest jego a nie twoja:) ,conajwyzej mogl skopiowac tekst ale to nie musi znaczyc ze jest oszustem , jezeli skopiowal tekst to mozesz go oskarzyc o plagiat i tyle:)
Moze nie chcialo mu sie wymyslac samemu:)

cyclosternum
28-06-2014, 09:26
Cyklosternum Fasciatum L7 ;]

kolo podał swoje gg

Awikularia
28-06-2014, 09:33
Prosze zwrocic uwage na temat:
http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=34&i=8688&t=8688
Tam napisalam wiele o aukcjach tego uzytkownika.

Coz, profesyonalisto, mnie g**** obchodzi, co mu sie chcialo, a czego mu sie nie chcialo, grunt, ze nie zapytal mnie ani o tresc, ani o zdjecie. A nie wierze, ze jest biednym niewiniatkiem, ktoremu ktos podeslal moja aukcje i on ja wykorzystal w dobrej wierze. Po prostu doprowadzaja mnie do szalu tacy ludzie. A jak ktos ma meila ....1990, to raczej tutaj wpisuje swoj wiek. Wiec jest to bezczelny smarkacz, ktory ani nie raczy odpisac na meile - uprzejme, bo nie jestem chamska, ani na wiadomosci na gg (nie obrazajac maloletnich uzytkownikow tego forum).

sebooz
28-06-2014, 10:53
Awi - to nie wiem czy jak przeglądałaś tą aukcję to już to było czy nie ale skoro Ty mówisz ze to jest Twoj tekst i zdjęcia (a osobiście szczerze wierzę w To co napisałaś) to to zdanie to już jest szczytem wszystkiego:
"Opis aukcji i zdjęcia w niej są moją własnością i podlegają prawom autorskim – jeżeli chcesz je wykorzystać, to do mnie napisz"

Dark Raptor
28-06-2014, 11:20
Awi - Allegro zadziała, ale z dużym opóźnieniem. Sam co jakiś czas przeglądam aukcje i "wywalam/poprawiam" aukcje tym, którzy bezprawnie wykorzystują moje zdjęcia lub teksty. Kiedy uprzejmie prosiłem o uiszczanie opłaty za prawa autorskie, przeważnie zdjęcia szybko znikały. W kilku przypadkach serwis wyrzucił aukcje za brak odpowiedzi autora.
Niestety, ale pojęcie "Praw autorskich" na allegro nie istnieje. 80% zdjęć z aukcji to kradzieże z tarantulas.ru i kilku innych serwisów ptasznikarskich.

sebooz
28-06-2014, 11:23
a odnośnie praw autorskich itp to jak się zamieści adnotację z wyraźnym podkreśleniem ze nie są to moje zdjęcia i ze pochodzą ze strony (i w tym momencie podaję adres strony) to jak się wtedy ma ta sprawa? czy jest takie coś dopuszczalne czy nie bardzo?

Dark Raptor
28-06-2014, 11:28
Nie możesz. Musisz mieć wyraźną zgodę autora.

Podobnie w postach na forum. Nie wolno dawać zdjęć z netu (z "img"), sam to kiedyś robiłem :P, a powinno się dawać tylko link. Choć słyszałem o interpretacji zakazu "głębokiego hotlinkowania" kiedy to wolno dać adres tylko strony głównej i generalne namiary, gdzie znaleźć zdjęcie.

sebooz
28-06-2014, 11:30
no więc od dzis trzeba będzie ostro ganiać za cyfrakiem :) dzieki za info dark

michaśśś
28-06-2014, 11:37
czy warto robic zamieszanie o takie coś ? odp etam

sebooz
28-06-2014, 11:39
teraz pytasz czy warto robić zamieszanie, a spróbuj się postawić na miejscu Awikularii ...?? czy by Ci było miło gdyby ktoś bezczelnie ukradł Ci zdjęcia, Twoj opis aukcji i jeszcze pisał ze to wszystko jest wyłącznie jego? bo mi się wydaje ze byś nie był zadowolony aż tak bardzo.

Dark Raptor
28-06-2014, 11:42
Oczywiście, że warto... a co lubisz być okradany?

popekjr
28-06-2014, 12:26
chyba sie mylicie. jesli jest wzmianka o faktycznym autorze zdjecia lub link odnoszacy sie do strony z danym zdjeciem, to nie jest to nieposzanowanie praw autorskich i prawo nie moze zadzialac w takim wypadku.

Dark Raptor
28-06-2014, 12:29
Rozmawiałem z osobami zajmującymi się prawem autorskim w sieci. Bez zgody autora nie można wykorzystywać zdjęć. Z resztą zobacz jak rozwiązano to na Arachnoboards :)

popekjr
28-06-2014, 12:34
wiec to co masz w opisie jest lamaniem prawa :D
i kazda praca dyplomowa rowniez, nikt nie otrzymuje zgody autora albo wlasciciela praw autorskich,a uzywa ich cytatow, zdjec, wykresow. cos mi sie tu nie zgadza.

popekjr
28-06-2014, 12:40
podpisie a nie opisie :D

Dark Raptor
28-06-2014, 12:44
http://prace.sciaga.pl/30806.html

Najczęściej na serwisach masz informację, że są właścicielami materiałów na nich zamieszczonych i rozpowszechnianie ich musi odbywać się wyłącznie za ich zgodą. To rozwiązuje Twój dylemat, bo biorąc np. zdjęcie, łamiesz automatycznie prawo.

Co do utworów w "powszechnym obrocie" i należących do "zbiorowej własności intelektualnej" sprawy te regulują inne przepisy (co nie oznacza, że nie są w jakiś sposób chronione).

Awikularia
28-06-2014, 14:10
Oczywiscie, seebooz, ze sa to moje slowa. Wystawiam te aukcje od, zdaje sie, kwietnia. Adres:

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=60625290

I nie uwazam, aby to bylo jakies wielkie halo i sianie przeze mnie zametu, bo mi ktos sprzedaz zaniza. To bzdury, jak dla mnie, mozna sprzedawac muchy ze sciany i robic z tego interesu kokosy. Ale chodzi o zasady. Kradziez to kradziez. Wiesz co, dark, chyba skorzystam z tego twojego patentu co do kupowania zdjec ;). Podobnie miala sie kilka lat temu sprawa z pewnym panem z Poznania - w dobrej wierze sprzedalam mu kilkadziesiat nimf A. geniculata (strasznie tanio, jak na tamte czasy), opowiadalam wszystko, jak dopuszczalam, jak staralam sie chronic jajeczka przed plesnia, dokladnie wszystkie moje doswiadczenia. A po 2-3 dowiaduje sie, jak to pan P. ciezko pracowal, aby miec przychowek od A. geniculata, jak dopuszczal, jak staral sie chronic jajeczka przed plesnia itd. Po prostu to, co ja mu opowiadalam o swoich doswiadczeniach, on ukradl (bo inaczej tego nie mozna nazwac) i szczycil sie jako swoimi doswiadczeniami. I mialam machnac reka i sie nie przejmowac?????? I to jeszcze zrobila tak osoba badz co badz powazna i znana??????? Nie mozna takich i innych rzeczy puszczac plazem! I zawsze tak bede uwazac! A jak sprawe rozdmuchalam, to sie pan na mnie wielce obrazil i "mnie nie lubi". Żałosne.

Co do prac jakichkolwiek: mozna uzywac cytatow, danych, tabel itd. pod warunkiem podania literatury. Bez tego jest to plagiat. Sa to dziela ogolnodostepne, tak jak powiedzial Dark. I rzadza sie tym ciut inne prawa, niz zdjeciami. Jezeli ktos jednak przedstawia czyjes slowa (obrazy, zdjecia itd.) jako wlasne i sie pod tym podpisuje, to jest to karalne. Plagiat nigdy nie byl lekko traktowany. Co do przyslow, aforyzmow - sa tak utarte wyrazenia czy tym podobne rzeczy, ze nie trzeba pytac o pozwolenie - no bo jak zapytasz Arystotelesa czy Homera??? A sprobuj przepisac "Wiedzmina" lub rozpowiadac, ze sie jest autorem Pulp Fiction i podpisac sie wlasnym nazwiskiem - w najlzejszym przypadku dostaniesz kare pieniezna i wyrok w zawiasach. Skoro mozna dotrzec do autora, a moje zdjecia ani tekst nie jest ogolnodostepny, i jest to podpisane, to nalezy zapytac o mozliwosc publikacji.

Tula
28-06-2014, 14:30
jakna muj gust jest to kradziesz
TEN TYP TO SMIERDZACY LeN uwaza ze zdjecie chlopaka jest z jego hodowli ze wsyzstko sam napisal pieprzy głupoty !!:)
TAK czymaj chlopaq nie daj sie KRADZIEZ TO KRADZIEZ(UCIAC MU REKE):)

popekjr
28-06-2014, 16:28
awi, jesli mowa o twoim przepisanym/skopiowanym poscie masz jak najbardziej racje, to byl/jest plagiat. moja odp. tyczyla sie pytania czy podanie zrodla wiedzy/obrazu/grafiki unikaja odpowiedzilnosci karnej.
gdyby podal ze post jest awikularii i zdjecie rowniez to nie moznaby go posadzac o kradziesz praw autorskich.

ironkapela
28-06-2014, 18:28
Mam takie pytanko. Nie chodzi mi tutaj o przypadek ktory dotyczy Awi, tylko chodzi mi ogolnie. Jezeli ktos uzyl by mojego opisu lub zdjec i nie bylyby one podpisane to w jaki sposob mialbym udowodnic ze to moje??

Ja osobiscie jestem po stronie Awi. Mnie spotkala ostatnio podobna sytuacja z fotkami i opisem, tyle ze koles nawet nie potrafil zmienic hotlinka do gg :] Ale ja sie akurat dogadalem z ziomkiem bez problemu. Symboliczne 2 piwka i udostepnilem jemu to co chcial i nawet zmienilem numerek gadu w opisie :) Wszystko zalezy na kogo sie trafi. Awi akurat trafila na jakiegos frajera...

Pozdro

wh6fxe
29-06-2014, 00:32
Ja zawsze jak wysawiam aukcje to wstawiam opis pajako z TCP i czy to jest lamaniem prawa?? ZAWSZE daje taki badz podobny podpis odrazu pod info z tcp:
"OPISY POCHADZA ZE STRONY WWW.TERRARIUM.COM.PL i NIE SA MOJEGO AUTORSTWA."

michaśśś
29-06-2014, 01:31
nie no to nie jest najwieksze przestepstwo no ale kradzież bo jakiś gówniaż mały był na tyle leniwy ze se skopiował bez zgody awi. więc takie cospowinnismy tępić oczywiscie , rozumiem

Dark Raptor
29-06-2014, 02:46
Z rozmowy z mecenasem Marcinem Marutą (nie wiem czy nie łamię prawa umieszczając te fragmenty, ale myślę, że wniosą coś do dyskusji :P):

http://przewodnik.interia.pl/glob/kl/2000/artykul?aid=7485

Radi: Czy wolno publikować grafiki (kawały rysunkowe) znalezione w sieci? Takie, które nie są podpisane nazwiskiem autora i nie maja ??
Marcin_Maruta: Prawa autorskie chroni w zasadzie wszystkie utwory i nie mają znaczenia żadne znaki typu copyright. Twórca ma prawo udostępnić utwór anonimowo i nie wpływa to na jego prawa do utworu. Czyli, podsumowując: co do zasady, nie wolno.

student: Czy moja własna strona www jest chroniona przez prawo autorskie? Co oznacza taka ochrona i czego dotyczy? Czy na stronie musi być umieszczony jakiś specjalny znak lub zdanie?
Marcin_Maruta: Strona www jest chroniona prawem autorskim, jeżeli jest utworem, czyli jest przejawem twórczym o indywidualnym charakterze. W praktyce oznacza to, że jeżeli nie jest to jakaś absolutnie banalna strona, to ochrona zostanie jej przyznana. Nie potrzeba umieszczać na niej żadnych oznaczeń.

blabla: Z jakich źródeł mogę wykorzystać zdjęcia umieszczając je na swojej stronie internetowej?
Marcin_Maruta: Zdjęcia też są utworem i zawsze będzie wymagana zgoda podmiotu uprawnionego: twórcy lub np. agencji reklamowej.

astronauta: Czy jeśli mam umieszczone zdjęcia na własnej stronie www i te zdjęcia są przeze mnie zrobione i ktoś je pobierze bez mojej zgody to oznacza, że popełnił przestępstwo?
Marcin_Maruta: Co do zasady, tak.

Dark Raptor
29-06-2014, 02:51
Jeśli umieszczasz zdjęcia lub tekst ze strony, zgodnie z prawem powinieneś zapytać Nooka lub autora tekstu. Ten problem jest załatwiany przez prosta linijka:

"Więcej o tym zwierzaku możesz przeczytać tu: www.LINK.com/zwierzak.php "

Choć jak pisałem np. w niemczech "głebokie hotlinkowanie" w niektórych przypadkach uważa się już za łamanie praw autorskich (były już jakieś porcesy).

ProfesYonalista
29-06-2014, 13:58
"astronauta: Czy jeśli mam umieszczone zdjęcia na własnej stronie www i te zdjęcia są przeze mnie zrobione i ktoś je pobierze bez mojej zgody to oznacza, że popełnił przestępstwo?
Marcin_Maruta: Co do zasady, tak.
"

Wg mnie to lipa ,bo akurat samo pobranie zdjęcia nie jest przestępstwem .Koleś albo nie zrozumiał pytania albo się myli:)

Dark Raptor
29-06-2014, 14:15
Prawdopodobnie chodziło mu o pobranie i rozpowszechnianie... wiadomo o co chodzi.
Zrzucać na dysk można, nie wolno rozpowszechniać.

dario_terrarysta
30-06-2014, 09:44
Jestem po stronie Awikulari , choć tez mieliśmy sprzeczke z mojej winy co do Ornaty ale naszczescie wszystko dobrze sie wyjasniło :) - nie Awi ?? . Co do tej aukcji to gdy ją zobaczyłem to odrazu coś mi nie grało , opis beznadziejnie ułozony i to w dodatku Awi zdjęcie także jej , zero komentarzy , śmierdziało mi to od początku , no nic są i tacy ludzie , moze mam 17 lat , ale jakoś jestem poważny i wywiązuje się z każdej umowy zawartej na allegro . Nie polecam kupywać od ludzi którzy nie maja żadnych komentarzy a także od tych którzy mają ich na minusie :) . Nie licytujcie tej aukcji , a ty Awi postaraj sie napisać do allegro ze naruszył twoją prywatność .

Awikularia
30-06-2014, 12:53
Dario, napisalam, ale jest tzw. dlugi weekend. Mam nadzieje, ze allegro zadziala. Coz, myslalam ze chociaz tam sie troche odsieje oszustow, ale sie mylilam :/. No nic, zobaczymy. Nie ma co dalej ciagnac tego tematu ;).

42d3e78f26a4b20d412==