Czy legwan morze jeść ciągle sałate gdybym ciągle dodawał witaminy do tej sałaty albo kapusty pekińskiej
Wersja do druku
Czy legwan morze jeść ciągle sałate gdybym ciągle dodawał witaminy do tej sałaty albo kapusty pekińskiej
.NIE.
legwan musi miec urozmaicona diete (nie wspomne o tym ze salata nie jest dobrym rozwiazaniem)
przeszukaj forum albo opis gat. (na roznych stronach) i bedziesz wiedzial co podawac
pozdrawiam
Buszmen
Zerknij tutaj- http://www.terrarystyka.com.pl/forum...pic.php?t=1589 . Sałaty ani kapusty nie powinien dostawać ! To tylko jako jedzonko zimą, gdy naprawdę nie ma czym zastąpić roślin zielonych. Sałata hamuje wchłanianie wapnia a kapustne źle działają na pracę nerek. Rysiek
nie salata jest uboga we wszystko co organizmowi jest potrzebne .salata dla legwana to to samo co dla nas ziemniaki nie sa nam potrzebne do niczego a napychamy sie nimi dla zabicia glodu .karm go brokulami ,mniszkiem kapusta pekinska ,babka ,owadami ,zabami,gryzoniami,z zadka dawaj owoce,pomidory ,jabka ,sliwki,banany ,ananasu,itp. salate potraktuj jako dodatek.
CYTAT: "karm go brokulami ,mniszkiem kapusta pekinska ,babka ,owadami ,zabami,gryzoniami,z zadka dawaj owoce,pomidory ,jabka ,sliwki,banany ,ananasu,itp. salate potraktuj jako dodatek"
Z tego co podał papek też niewiele się nadaje dla Legwana. Brokuły, kapusta pekińska, owady, żaby, gryzonie - z tego co mi wiadomo,nie są dobrym roziwązaniem.
nie no, nie przesadzajcie wiosna rozkwita tyle dobra wokół a wy tu o żabach, gryzoniach i sałacie. Wystarczy przejść się po łące............
pozdrawiam
Ratunku!!!!!
owady, żaby, gryzonie - to chyba żart Wielkanocny, ale mało smaczny, aż mi mowe odjęło.
Karmiłem sałatą mojego Alice-a bo tak mi doradził pan za sklepu zoologicznego, a i radził tez tak jak jedna osoba by dawać robaki, myszy, a nawet (uwaga)....... kurczaki. Zastosowłem się jednak do sałaty i kilka razy dałem mu świerszcza. Po częśći dzięki temu teraz walcze z MBD. Niestety nie mogę powiedzieć, że tą walkę zdecydowanie wygrywam. Wyeliminuj to g.... z menu. Pozdrawiam Alek.
Papek e zerknij pod ten link, który podałem wyżej. Tam jest prawie wszystko co mu do szczęścia i zdrowia potrzeba. Bez żab i gryzoni. Mysie noworodki podaje się niekiedy ciężarnym samicom lub młodym w okresie intensywnego wzrostu, ale i to nie jest konieczne. To samo tyczy się owadów ( np. świerszczy ). Pozdrówko! Rysiek
Dzięki za rady teraz wiem czym go karmić mam go dopiero od 3 tygodni alw jóż za nim go kupiłem to wiedziałem, że on nie morze jeść mięsa (tylko bardzo młode, w ciąży albo chore i to powinno stanowić 10% diety)
Sorry za błędy [jestem dyslektykiem]
skorzystam z waszych rad i wskakuje na strone kturą mi podał Rysiek