grzebień mojej Zielonej :/
Witam:)
Znacie może jakieś sposoby na wyprostowanie grzebienia legwanowi? :)
I czy takowe wogóle istnieją????
Moja dorosła legwanica "powyginała" go sobie leżąc w niskiej półce i troszeczkę straciła na urodzie ;)
No i nie wiem czy to już tak na wieki zostanie czy można tego jakoś zaradzić..
Pozdrówki!
Re: grzebień mojej Zielonej :/
Mam pytanie ile lat ma ten legwan???
Re: grzebień mojej Zielonej :/
Meg11, coś ten legwan nie wygląda mi na samicę. :P
pozdro.
Re: grzebień mojej Zielonej :/
Re: grzebień mojej Zielonej :/
Aby na pewno jesteś tego pewna? :).
Bo popatrz twój legwan na zdjęciu posiada długi grzebień , to cecha raczej samca, karczycho także ma niczego sobie , to także cecha samca . No i te dwa wielkie :) kolce na końcu pyszczka , przecie to samiec ;P.
No ale nie będę się z tobą oto przekomarzał , to twój legwan, ty go hodujesz, wiesz o nim najlepiej .
Pozdrawiam.
Re: grzebień mojej Zielonej :/
No właśnie..
Ja wiem najlepiej :)
Mam go już dłuuugi czas i poprostu "wiem"
Pozdrówki!
Ps. Do "Arture": Legwan ma ok. 3 latka :)
Re: grzebień mojej Zielonej :/
Kondycja grzebienia zależy od wilgotności, minerałów i przebywania dużo na naturalnym słoncu... mojemu na słońcu pióropusz staje jak irokez u punka ;) Tak samo jak u ludzi wszelkie niedobory objawiają się słabą kondycją włosów i paznokci.
Ps. Mi również Twój leguś wygląda na samczyka.
Pozdrawiam
[gadzinka]
Re: grzebień mojej Zielonej :/
Nie wydaje mi się aby dało się wyprostować grzebień u Lega . Zdaje się że to przychodzi z wiekiem ;-) Robal ma teraz też około 3 latek i podobnie zaginają się mu kolce. Zdaje się że taka moda;-) Po południu podeślę najnowszą fotkę mojego smoka.
Pzdr.
Seb
Re: grzebień mojej Zielonej :/
Aktualna fotka Robala jak obiecałem. Jak widać też się czesze na bok ;-)
Pzdr
Seb
Re: grzebień mojej Zielonej :/
Witam!
Do Gadzinki: grzebień mojej legwanicy nie jest powykrzywiany z powodu niedoboru jakiś witamin.. Zielona "zepsuła" go sobie mechanicznie, tzn. leżąc w zbyt niskiej półce..
Do Seba: Piękny Robal.. Mojej Zielonej aż ślinka cieknie ;)
Pozdrówki!