Re: Prosze o szybka pomoc
Zdaj się na opinię lekarza. Przyda się RTG. W większości przypadków trzeba operować! Jest to ratunek dla legwana!
Re: Prosze o szybka pomoc
W 100% sie zgadzam nasza legwanica tez przez to przeszla. Tylko, ze troche za wczesnie dojrzala, bo miala 75 cm. Prawie przez miesiac byla na przymusowym karmieniu przez strzykawke, poniewaz sama nie chciala nawet patrzec w strone jedzenia. Czekalismy na to, zeby urodzila jajka. Niestety byly komplikacje - jajka nie mialy wytworzonych skorupek i bylo juz pewne, ze ich nie urodzi. Pojechalismy do Wroclawia i oddalismy lega pod noz dr Jarka. Dr wycial jej jajniki i jajowody, a teraz juz nawet blizny nie widac.
Re: Prosze o szybka pomoc
Moja legwanica w wieku 2,5 roku miała podobne problemy. Dużo nie w pełni wykształconych jaj w jamie brzusznej. Jaja uciskały narządy wewnętrzne, w tym przewód pokarmowy. Więc nie jadła, nie wypróżniała się... Ostatecznie wylądowała u dr Jarka na stole. Operacja odbyła się w marcu. Dziś zwierzątko ma się bardzo dobrze :)) Pozostała jedynie blizna...
Re: Prosze o szybka pomoc
Dzieki wszystkim Mam nadzieje ze operacja sie powiedzie
Re: Prosze o szybka pomoc
będzie lepiej jak oddasz ja na operacje weterynarz zrobi swoje