Wersja do druku
Moj legwan lubi wszystko to czego nie moze jesc , natomiast nie je tego co powinien! ostatnio jadłam kanapke a on zaczal podgryzac ja z drugiej strony! po prostu na widok chleba, sera żółtego, nawet wedlin "cieknie mu slina" a zieleniny nie znosi : nie lubi mleczu,...niczego co zielone....!!! owoce i warzywa lubi umiarkowanie!!! acha UWIELBIA fasole!! ale przeciez nie moze ciagle jesc fasoli CO ja mam mu dawac????
dzieki za odp..
u mnie zalezy to czy dostaje suchy pokarm czy nie jezeli dostaje przez kilka dni to reszty prawie wogole nie rusza ale jak nie dostanie przez jakis czas suchego to przez te pare dni czasami nic nie je ale pozniej glodnieje i w koncu je zielenine mam tak od ok miesiaca teraz wlasnie zaczol jesc zielenine choc od 2 dni prawie jej nie ruszal moze sprobuj go glodem przekonac ale to tylko moje zdanie
albo mieszaj mu jedzonko najpier mnale ilosci innego pokarmu do fasoli i stopniowo zwiekszaj
NIE MOZESZ DAC LEGWANOWI WYBORU ... moj legwan tak samo sie upieral ze zielenina nie jest jego pokarmem i bylo bardzo ciezko go przekonac bo kazdy listek ktory znalazl sie chociazby podstepem w jego pyszczku zostawal wypluty , moim sposobem bylo mieszanie serkow ktore po prostu uwielbial z zielenina ktorej nie znosil, glodowka moze byc dobrym sposobem ale tez dosyc niebezpiecznym i nie gwarantuje ze leg wkoncu "zlapie" sie zieleniny , ja ci polecam mieszanie tego co leg najbardziej lubi i stopniowo zwiekszac proporcje zieleniny do tych ktore leg chetnie je. Pamietaj ze serki , szynka , chleb itd. moga wydawa sie dobrym pokarmem ale gwarantuje ci ze po jakims czasie zalowal bys tego bo napewno zaczely by sie problemy zdrowotne ....uklad pokarmowy roslinozercy znacznie rozni sie od ukladu pokarmowego miesozercy wiec napewno objawem bylo by nieregularne wyproznianie , sadze ze pozniej pijawilo by sie powazniejsze problemy ....