Pytanie o kameleony znoszące duże spadki temperatur.

Mam pytanie dotyczące kameleonów(górskich?) ,które wytrzymują duże spadki nocne temperatur gdzieś do 4-8stopni.Proszę mi podać kilka gatunków i ewentualnie gdzie mogę znaleźć informacje o nich i o klimacie w którym żyją, aplitudach temp. dzień/noc. Nie zamierzam ich hodować ale potrzebuję informacji na ich temat ponieważ są to bardzo interesujące gady, znoszące tak niskie temperatury (pomijając haterie). Poza tym toczę dość interesujący spór z właścicielem sklepu zoologicznego ,który twierdzi ,że to nie możliwe aby kameleony były w stanie znieść tak niskie temperatury,no chyba, że podczas zimowania ,ale szczerze mówiąc nie słyszałem o zapadaniu kameleonów w sen zimowy.
Z góry bardzo dziękuje.

hmmmmmmm jak górskie to pewnie znajdziesz je w górach:))) a tak serio to nie wiem, nie interesuje sie kameleonami, sa ładniejsze zwierzaki:))
narq
powodzenia w poszukiwaniu kameleona Górskiego(?)

Hey!
Jest dość sporo gatunków kameleonów znoszących nikie temperatury (mowa o niskich temperaturach w nocy). Należą do nich głównie gatunki z podrodzaju Trioceros, zamieszkujące południowo wschodnią część Afryki (znaczna część w Tanzanii). Najpopularniejszym (z dostępnych u nas) gatunkiem jest Chamaeleo (Trioceros) werneri, ale również C.(T.) rudis, sternfeldii (przychodzący czasem jako rudis), hoehnelli, fuelleborni, jacksonii (wszystkie podgatunki), deremensis, laterispinus, tempeli, quadricornis, montium, pfefferi, bitaeniatus oraz kilka gatunków z rodzaju Bradypodion. Nie tyczy się to jednak samic w ciąży oraz młodych.
Należy równiez przyjąć, że gatunki zamieszkujące pustynie, np. Chamaeleo namaquensis też wytrzymują duże spadki temperatur.
Warto dodać, że sternfeldii i rudis są w stanie znieść temperatury bliskie zera!
Uważam jednak, że zbyt mało wiedząc o tych zwierzętach nie nalezy narażać ich na tak duże wahania temperatur.
Pozdrawiam,hatiras

Na Madagaskarze jest tez kilka gatunków znoszących niskie temperatury:
- Calumma tsaratananenis (żyje na około 2500m n.p.m)
- Calumma guibei (żyje około 1800 m n.pm)
- Furcifer campani (żyje ponad górna granice lasów na wysokości powyżej 2000m n.p.m). Nie wiem czy ten gatunek zapada w jakąś hibernacje (wiem że prawdopodobnie niektóre kameleony hibernują lub spowalniają swoje funkcje życiowe podczas pory suchej). Jednak tam gdzie żyje przez kilka miesięcy temperatura w nocy wynosi poniżej 10 stopni a przymrozki i opady śniegu nie są rzadkością.
Poza tym cały szereg innych Madagaskarskich Kameleonów na pewno musi znosić krótkotrwałe obniżanie do około 10 stopni bo żyją na płaskowyżu gdzie przez 2 miesiące takie spadki temperatur w nocy są dość częste.

Niektóre z tych gatunków nie tylko znoszą nocne spadki temperatur, ale są one dla nich niezbędne. Doświadczenia w hodowli wskazują, że jeśli nie zapewni im się nocnych spadków temperatur to po kilku miesiącach chorują i giną. W hodowli jednak nie należy doprowadzać do temperatur aż tak niskich jak w naturze. Nawet dla najbardziej chyba wysokogórskiego Ch.rudis wystarczy w nocy 10-15 stopni, choć bezproblemowo zniesie 2-3 stopnie. Moja samica kameleona Wernera urodziła młode na przełomie września i października w wolierze na balkonie, gdy temperatura w nocy spadała do ok. 8 stopni. Ale uwaga, wszystkie te gatunki nie mogą być długo trzymane w warunkach chłodnych dni. W nocy może być chłodno, ale w dzień powinno być powyżej 20 stopni w cieniu. Oczywiście przez krótki okres niepogody nic się nie stanie, ale jeżeli brzydka pogoda trwa ponad 4-5 dni (temp. poniżej 18 stopni, deszcz) to moje "wernery" ewakuję do domu.


Warto wiedzieć, ze kameleon jemeński w warunkach naturalnych spotyka się z niskimi temperaturami w nocy. Bywa, że populacje zasiedlające suchsze tereny w zimie są narażone na temperatury bliskie zera stopni. Kameleon taki często jest ukryty wówczas w trawie, czesto spada z gałęzi krzewu i leży w odrętwieniu do rana. A rano pierwsze promienie słońca przwracają go do życia. Nie radzę próbować tego w terrarium, inne warunki, inny klimat. Ale zdrowy, dorosły kameleon jemeński bez problemu znosi w nocy temperatury 12-15 stopni. Na szczęście, w odróżnieniu od gatunków górskich, można go z powodzeniem trzymać także w znacznie wyższych temperaturach nocnych.

Czytałem również o 'przygodzie' amerykańskiego hodowcy kameleonów, który przez przypadek dopuścił do wychłodzenia pomieszczeń w których trzymał odmiany kameleona Furcifer pardalis, Chamaeleo (Trioceros) melleri i kameleona jemeńskiego. Temperatura (o ile dobrze pamietam) spadła do zera, a jaszczurki (jak wspomniał
dr Robert) leżały na podłodze swych klatek. Rano, po szybkiej interwencji (umieszczeniu nieruchomych, nieprzytomnych gadów pod żarówkami) zdołał opanować sytuację i nawet tak wrażliwy na niskie temperatury gatunek jak Furcifer pardalis przezył bez uszczerbku na zdrowiu.
Nie polecam jednak prób tego rodzaju:)
Pozdrawiam,hatiras

Dziękuje bardzo za pomoc teraz sobie poszukam info o w/w gatunkach i będe dużo lepiej przygotowany do "rozmowy z panem z zoologicznego" (nawiasem mówiąc zwierzęta ma trzymane w bardzo dobrych warunkach) ale czsami wydaje mu się ,że zna się na wszystkich gatunkach i wszystko wie najlepiej -prawdziwy omnibus,ale sympatyczny.