wypuscilam wlasnie lega z terrarium(dopiero 3raz wiec co chwile "kukam"gdzie jest).
żako siedzi w klatce i bacznie zielonego obserwuje.siedzi wyjatkowo cicho a gdy tylko leg zmieni pozycje,przejdzie pare krokow -papug sygnalizuje to glosem:))))
Wersja do druku
wypuscilam wlasnie lega z terrarium(dopiero 3raz wiec co chwile "kukam"gdzie jest).
żako siedzi w klatce i bacznie zielonego obserwuje.siedzi wyjatkowo cicho a gdy tylko leg zmieni pozycje,przejdzie pare krokow -papug sygnalizuje to glosem:))))
A co do niego gada ? Nie klnie jak papuga Churchilla na Hitlera ;-)))
moja nie klnie,chociaz gada to co uslyszy;))
ostatnio namietnie powtarza "no co"
a legus juz w terrarium.siedzial na kwiatku,wiec razem z doniczka przenioslam go do terra i powolusiu sobie zszedl.zaoszczedzil nam obojgu nerwow