Wypuszczanie legwana

Nie wiem jak to jest.Nie wypuszczalem nigdy Lega zeby sobie chodzil po pokoiku...jak go wypuszcze to wroci on do terra czy bede musial go ganiac po pokoiku????podkreslam ze nie jest oswojony i jest mlody jakies 3 misiace:)

uwazam (moje skromne zdanie) ze jak sam legwanek sie nie zainteresuje to lepiej daj mu spokuj na razie! w pierwszej fazie osfajania moj maleg uciekł mi z terarium 3 razy (w momencie gdy chciaelm go wyjąć to on uciekał mi po ramieniu, albo pod ręką) no i niestety konczylo się to odsówaniem wersalki i wyciąganiem Dracul'a z za niej. teraz (mam do prawie 2.5 miesiaca) gszy wyjmuje go z terarium to kłade go na ramieniu. on chwile tam posiedzi pozniej schodzi mi po plecach na oparcie krzesła i zeskakuje na łóżko. chodzi po nim, pozniej wdrapuje sie po firance na karnisz i tam coś szponci. :)

ja bym niewypuszczał ja swojego legwana wypuszczałem zas często i sie przyzwyczaił do swobody i w terra tylko śpi i niehce tam siedzieć ale jesli tak wolisz to rum jak uwarzasz

ale na wypasie sie czyta twoją wypowiedz... zaliczylem przy niej rotfl'a :F

moj legwan (juz okolo 40cm - u mnie 6 miesiecy) od pewnego czasu zaczol domagac sie spacerkow - podchodzi do dzwiczek i drapie - otwieram wsadzam reke - on na nia wlazi ... pozwalam mu na spacerek przy mojej obecnosci ... czasami zawisnie na zaslonie i siedzi tak godzine ... ale jesli chodzi o powrot - to sam go wkladam z powrotem , cale szczescie nie ucieka w panice przede mna :))

mój legu tez mi teraz zaczoł uciekać z terra i jaki on SILNY!!!

napisalam cos na ten temat w poscie pt Czemu moje legi sa agresywne

dodam ze swojemu maluchowi pod drzwi balkonowe klade kocyk,yuke i glownie tam siedzi
ale to ciekawskie stworzonko wiec zalicza rowniez wedrowki po pokoju-wtedy co chwile robie mu kontrole-gdzie jest:)

Mój legwan(95cm) sam domaga sie spacerów(drapie w szybe) a kiedy go wypuszczam to z 2 godziny se pochodzi i wraca do terrarium(samemu)