No wlasnie.. jak dlugo moj leg moze miec spuchnietego paluszka? Rozmawialem z kilkoma hodowcami.. z niektorymi bardzo doswiadczonymi i wszyscy mi mowia ze to sie wchlonie.. tylko kiedy?
Wersja do druku
No wlasnie.. jak dlugo moj leg moze miec spuchnietego paluszka? Rozmawialem z kilkoma hodowcami.. z niektorymi bardzo doswiadczonymi i wszyscy mi mowia ze to sie wchlonie.. tylko kiedy?
badz cierpliwy.... moj mial spuchnieta lape, wet kazal czekac to czekalem, opuchlizna dlugo nie schodzila, ale w koncu sie wchlonela i wszystko jes git