dziwny problem

Cześć wszystkim. Mam lega nie cały rok, ale ciągle nurtuje mnie jeden problem a mianowice dlaczego mój gad nie lubi kąpieli w wannie. wiem ze może jej sie boi, ale zawsze wkładam go napełnionej wanny nie dopuszczam więcej gdy już w niej siedzi, dodatkowo moja ręka jest w pobliżu gdyby chciał wyjść, ale on szału dostaje gdy tylko zobaczy wanne, zwęża oczy macha łapkami, az mi sie serce kraje gdy tak się męczy dlatego nie wkładam go na siłę, nie wiem co zrobić żeby chociaż czasami zarzył kąpieli, zamiast tego spryskuje go ciepłą wodą, dodam iż bardzo to lubi.
pozdrawiam wszystkich

Wiesz moj tez nie lubi kapieli w wannie i go do niej nie zmuszam bo wydaje mi sie ze to nie ma sensu.

Absolutnie !!!! nie zmuszaj swojego legwanika do kapieli w wannie !!!!
to tak jakbyc Ty bał sie duzej wody i na siłe ktos by Cie pchał do oceanu. Daj spokoj !
Wstaw mu wanienke do terrarium i jak bedzie chciał to sie sam w niej wykapie i nie beda go przerazały ogromne rozmiary.
Jesli lubi spryskiwanie to go spryskuj. Moj legwanik tez to lubil. Jak go pryskałam to sie podnosił wyyyyysoko na przednie łapki i przechylał głowke w strone spryskiwacza a jak mu było mało to jeszcze podchodził blizej.
pamietaj !
nigdy nie zmuszaj do niczego legwana, bo sobie to zapamieta i przestanie Cie lubic !
No.. chyba ze jest to koniecznosc, np karmienie, ale to inna kwestia.

Pozdrawiam !

Madzik

Witamy na forum Bobuś:)

NIE ZMUSZAJ legwana do kapieli w wannie!
jedne legwany się do tego przyzwyczajają i tolerują takie kąpiele inne niestety nie.. Twój jak widać należy do tej drugiej grupy, napisz jakich wymiarów jest Twój smok, jeśli nie jest za wielki wstaw basenik do terrarium, jeśli jest takiej wielkości, że basenik w terra mu nie starczy, sprobój innej opcji- ja np. mam kupiony duży, szeroki i płytki plastikowy pojemnik, nalewam do niego wody i tam legwan sie puska, uwielbia te kąpiele, sam włazi i wogóle nie ma z tym problemu:) kiedyś, próbowałam go wsadzać do wanny, ale to było takie przeżycie dla niego, że nie miałam sumienia robić tego ponownie..

Kąpiel jest nawet niepotrzebna, jeśli ma stresować legwana. Mój to polubił, ale w momencie, gdy już nie uciekał, dał się złapać, poznał otoczenie. Teraz już za późno na pływanie :-) Może się tylko pomoczyć ;-)

Obecnie mój leg ma 64cm, jestem w trakcie budowania nowego terra dla niego, w tym, które obecnie zamieszkuje, ma wstawiony basenik, ale tylko czasami wejdzie do niego żeby się napić albo zanurzyć łapki

Jestem ciekawa czy przyczyną nadmiernego pobudzenia naszych pupilków nie jest przypadkiem kolor BIELI. Mojemu Robalowi ostatnio podstawiłam pod terrarium takie siodło-pufę koloru białego i gdy leg zszedł na dół terra i zobaczył to siodło to wpadł w panikę. Jest to moje zdanie. Nie jestm pewna co do racji mojego spostrzeżenia, ale może... Co wy na to?

A może to nie kwestia koloru tylko czegoś nowego. Jak wczoraj wypuściłem lega i przymierzałem mu nowy korzeń to się uparł, że musi wszystko widzieć i mimo, że jeszcze tak super nie jest oswojony to siedział na takim wacku dla kota 30cm ode mnie i przyglądał mi się jak piłuję korzeń. Piłowałem mu przed samym nosem, korzenia jeszcze nie włożyłem, nie okorowany ale jak wszedł do terra to strasznie się rozglądał czy aby się nic nie zmieniło. Ciekawe jak zareaguje jak go już wstawię.

Swojego legwana dwa razy próbowałam wsadzić do wanny, jednak bardzo mu sie to niepodobało ( zaczął bić ogonem i próbował uciec), wiec musiałam zrezygnować, jednak bardzo lubi spryskiawnie, a basenik który ma w terrarium traktuje tylko jako toalete.

Po czym wnioskujesz, ze lubi spryskiwanie? Jezeli myslisz, ze zamyka oczy z przyjemnosci to sie grubo mylisz...