Wersja do druku
Mój legwan ostatnio, po długim naprężaniu ogona wypuścił z odbytu coś badrzo dziwnego. Nie był to płyn, a raczej biała nitka. Wyglądało to na skuloną, zamoczoną wylinkę dłukości o 3 cm. Co to jest. Dodam, iż legwan ma ostatnio słaby apetyt. Kwestie dotyczące ucha nie mają znaczenie. O nich napiszę później.
Jakiej wielkości jest legwan? Podobnie wygląda sperma. Często właśnie wydalana jest po takich naprężeniach. Może to też być jakiś pasożyt( np. człon tasiemca albo nicień), ale to już mniej prawdopodobne..
moj tez czesto zostawia za soba cos podobnego. szczegolnie intensywnie jakies 2 miesiace temu jak byl w okresie godowym. mialo to postac hmmm... miekkiego wosku czy cos w tym stylu, rowniez w postaci nitek. wniosek byl podobny do Pituophisa.
Pozdrawiam
Dlugi
http://www.superlaugh.com/1/catnip.htm moja odpowiedz hehe