IGUANA BABY STICK

_.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._

|| Jak w Temacie. Mam problem, a mianowicie moj "Robal" nie je tej karmy. Jak posypuje mu tym żarełko to owszem liście wszystkie wszama, a karmę |
|| zostawia. Znacie może jakiś sposób na to żeby podejśc legwaniątko?

_.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._.-:-._

A po co wogóle dajesz jak jest pod dostatkiem liści i warzyw ?
A jak chcesz naprawde dawać spróbuj rozkruszyć na pyłek i wtedy posypać liście.

dziwne ale moj leg po prostu to kocha i zawsze moge go tym przekupic ale legwany sa rozne ;) ja mam inny sposob na podawanie mu niechcianych rzeczy. biore szczypiorek i do srodka wsypuje to co leguś musi dotac czyli np. wapno/sepie i inne witaminy. porzera to wtedy i nawet nie wie ze to robi ;P

Witam

moj leg tez uwielbia ta karme. glownie dodaje mu ja do jedzenia w zimie (z wiadomych powodow) a w lecie w bardzo ograniczonyc ilosciach. w sumie teraz jest zupelnie zbedna bo tyle zieleni w okolo ale on po prostu to kocha! jak slyszy ze otwieram pudelko i ze karma grzechocze to potrafi wyjsc z terra przebiec caly pokoj i wskoczyc mi na kolana zeby sie do tego dostac:)

pozdrawiam

Dlugi

a "moj" nie je nic oproch tej karmy!! i to jest własnie problem :/

Zostawcie to sobie (legwanom) na zimę.

o tej porze roku legwanowi dam to moze raz na kilka tygodni pare granulek jak mi sie nudzi nic wiecej i ty tez nie powinienes tego mu podawac za czesto. a ty kryzys powinienes zdecydowanie zmienic diete lega skoro je tylko to. nie podawaj mu jej moze tylko podawaj sama zieleninke przypuszczam ze jag zglodnieje to na pewno dobierze sie do roslinek a w nagrode dawaj mu ta karme ;) ja tak robie hehe. moze nie tak ostro tylko mu zmniejszaj ilosc tej karmy w pokarmie

A moj nie toleruje zadnych "chrupkow". Poza tym mamy lato i tyle zieleniny za dormoche :-D

Moj za nic nie chce jesc razem z "normalnym" jedzeniem, ale gdy zima wsypalem mu to do oddzielnej miski- czasem podchodzil i podjadal :)

mozesz pokruszyc i posypac na owoce ktore lubi