Wersja do druku
ostatnio uciekl mi gekon lamparci (http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=6&i=310&t=310) jak go znalazlem byl strasznie przerazony i bardzo ale to bardzo zimny.
(Na szczescie moj gekon byl upasiony i w dobrej kondycji. Jak go znalazlem to wypil strasznie duzo wody... i wyglada na to ze nic mu nie jest, nawet po upadku z 1metra wysokosci. Mam tylko nadzieje ze bedzie spox)
Jaki wplyw na gekona (i na inne jaszczurki) moze miec wyziebienie ???
mi sie wydaj ze chyba moze przeziebienie....
fajnie ze gekon sie znalazl
mam nadzieje ze nic mu nie bedzie
pozdrawiam
p.s Jeronimo odezwij sie na gg
Myślę, że jerzeli przeżył tyle to wychłodzenie to dla niego pryszcz.
Nadmierne wychłodzenie może się skończyć przeziębieniem, osłabieniem, a potem pewnie i innymi wynikającymi z tego powodu chorobami. Wychłodzenie powoduje spowolnienie metabolizmu gada, a w związku z tym gdy następuje nagle zatrzymaniu może ulec trawienie pokarmu. Wówczas pozostający w przewodzie pokarm zaczyna gnić zamiast być trawiony, co prowadzi do zatrucia organizmu. dlatego u gatunków hibernujących konieczne jest zaprzestania karmienia 1-2 tygodnie przez stopniowym obniżeniem temperatury i hibernacją. Natomiast dla każdego gatunku w innym momencie zaczyna się wychłodzenie. W przypadku gekona lamparciego, który uciekł z terrarium i przebywał kilka godzin czy dni nawet w chłodnym mieszkaniu nie ma obaw, że się wychłodził. To gatunek terenów otwartych, półpustyń, terenów dość suchych często o znacznych dobowych wahaniach temperatury. W takim przypadku krótkotrwałe wychłodzenie do np. 15 stopni nie powinno zaszkodzić. W naturze bowiem często taka temperaturę panuje w nocy na obszarach wystepowania gekona lamparciego.
thx za odpowiedz...
Jak teraz patrze na mojego gekonika to mam warazenie ze ten zakazany owoc go skusil i dalej kusi... za kazdym razem kiedy otworze terrarium to wskakuje na reke i wybiega - ped ku wolnosci :D. Bardzo nauczyl sie skakac i wspinac... 2metry to dla niego nie przeszkoda. Spadl tez z duzej wysokosc i nie widze zeby mial jakiekolwiek obrazenia (no i mam nadzieje ze nie bede widzial - bo ich nie ma).
Pozdrawiam