samiczka kameleona z zatrzymanymi jajkami - podziekowania dla J.Z.

Przepraszam, jeśli się powtarzam, ale nie jestem pewna czy poprzednią wiadomość wysłałam prawidłowo(dziecko grzebało w programie pocztowym). Serdeczne podziękowania za dotychczasową pomoc dla samiczki kameleona z zatrzymanymi jajkami .Zwierzak po wydaleniu 24 jajek dochodzi do siebie, ale kilka rzeczy mnie niepokoi. Czasami jest lepiej, ale są dni, kiedy język ma jakby obrzęknięty na końcu i wypada jej z pyszczka. Przez większa część dnia ma ciemny kolor (brązowy z różowym), dopiero pod wieczór (po ręcznym karmieniu) robi się jasnozielona. Poza tym na lewym oku robi się nagle duża opuchlizna. Wyraźnie ją to drażni, bo próbuje trzeć okiem o gałązki. Oko jest suche, nic się z niego nie wydziela ale jest tak wielka opuchlizna, że zwierzak nie może patrzeć do przodu. To zdarza się raz lub dwa razy dziennie i po 20-40min. mija bez śladu. Czy to są jakieś typowe objawy? Nie znamy historii tej samiczki, mamy ją od bardzo niedawna i z "trzeciej ręki", więc nie wiemy w jakich warunkach żyła do tej pory. Możemy zapewnić jej bardzo dobre warunki, ale bardzo prosimy o wskazówki. Pozdrawiam serdecznie.

Moze ta opuchlizna spowodowana jest żle dobranymi roślinami w terrarium. Podobno kameleony tak reagują na niektóre roślinki.
A może to kwestia zbyt ostrego oświetlenia?
Jełśi chodzi o język to dziwna sprawa. Przydałąby się wiedza weterynarza.

Proszę pytać chętnie odpowiem jak będę cos wiedziała.

problemy z językiem to najczęściej pierwszy symptom odwapnienia - tu, spowodowanej zniesieniem jajek...

Proszę podawać świerszcze posypane wapnem.

Proszę o kontakt telefoniczny.
ps. Święta racja Sułku