Problem z jajem anolisa zielonego

Dzisiaj wstając o 4 rano (ze względu na wyjazd na wycieczke) postanowiem jeszcze zrosic zapobiegawczo terrarium (poniewaz zaopiekują sie nim rodzice). W terra egzystuje sobie parka anolisów zielonych. Zraszając terrarium na liściu na wysokości 45 cm znajdowało się jajko wielkości +/- 0.5 cm. Jaszczurka złozyła je w najmniej pasującym mi terminie jako że wyjezdzam i nie bede mógł sprawować nad nim opieki.
Położyłem je we mchu jakies 35 cm pod lampką 45W ,mech mocno zrosiłem i zaleciłem rodzicom zeby zraszali go 2 razy dziennie. Czy to wystarczy,co mozna jeszcze zrobic i czy swierszcze które mogły zostać w terra nie zaszkodzą jajku???
Jajko lezy w takiej pozycji jak je znalazłem.
Doradzcie coś a ja spróbuje dostac sie do internetu ,wspomne ze wracam w czwartek.
Wygląd tego terra w zał.

Jeżeli jajo będzie w wilgotnym podłozu, to są szanse na przeżycie, la e jeśli będzie płytko we mchu i mech będzie silnie polewany jajo niestety "udusi się". Woda musi przesączać się przez podłoże, a nie bezpośrednio zalewać jajo.
Świerszcze niestety bardzo lubia jaja jaszczurek.

No niestety rodzice z jajkiem nie dali sobie rady i uschło. Czekam na kolejne ,teraz mam nadzieje ze znajdą się pod moją opieką.