Bazyliszek B.plumifrons - strach przed domownikami i inne

Hi.
Szykuje się do hodowli bazyliszka płatkogłowego (Basiliscus plumifrons).
W terrarium o wymiarach 100/100/150 chcę umieścić trzy lub dwie samice (sam do końca nie wiem, boje się żeby nie było im za ciasno) i samca (według opisu takie wymiary są wystarczające) jednak chciałem się jeszcze upewnić – nie chce mieć później problemów np. komplikacje podczas składania jaj przez samice. Czytałem, że jaszczurki te są płochliwe i tu może być problem, terrarium chce umieścić w miejscu w miarę często uczęszczanym przez domowników. Zastanawiałem się nad takim rozwiązaniem – przysłonie terrarium ze wszystkich stron tekturą tak, żeby jaszczurki nic nie widziały, po jakiś 2 – 3 tygodniach (chyba wystarczy, żeby poczuły się pewnie w nowym miejscu) zacznę powoli np. jeden cm na 1 – 2 dni odsłaniać po kolej kolejne ściany terrarium. Nie wiem czy to wystarczy aby jaszczurki zaakceptowały regularny „ruch pieszych” przed terrarium i czuły się bezpiecznie i pewnie w terrarium (które gęsto będzie obsadzone roślinami oraz postawione na wysokości jednego metra nad ziemią) ?
Drugie pytanie: w opisie jest informacja na temat oświetlania gadów za pomocą „żarówki Osram-Ultravitalux (300 W), naświetlanie codziennie po 20 minut z odległości 1 m.”
Wolał bym zastosować świetlówkę np. ReptiGlo, sęk w tym, że do końca nie wiem jaka świetlówkę wybrać konkretnie dla tego gatunku ? Myślałem nad ReptiGlo 5.0 ?

Czesc
Watpie czy to pomoze.
Bazyliszki sa baaaardzo plochliwe i wlasciwie sukcesem jest taka sytuacja w ktorej nie rozbijaja sie o szybe i po scianach terra w razie najmniejszego ruchu w poblizu terra.
Oczywiscie zdarzaja sie wyjatki, ale z informacji, ktore posiadam wiem, ze zdarzaja sie rzadko.
W takim terra polecilbym hodowanie 2+1
Pozdrawiam i zycze sukcesow w hodowli.
Mark0wy

reptoGlo 5% jest wlasnie dla jaszczurek tropiklanych, wiece bedzie dobra dla twoich bazylichow :)

mój jest wyjątkowo towarzyski ostatnio nawet zjada mi z ręki mączniaki i inny pokarm

Hey!
Mam plumifronsy,w chwili obecnej 2,0,1. Jak pamiętam zakupione maluchy(było ich siedem) do długości około 30 cm były bardzo płochliwe.Nie jadły,nawet nie ruszały się ,gdy widziały przed terra człowieka. Po osiągnięciu ww wielkości nagle przestały się mnie bać,być może dlatego,że dwa (z grupy zostały mi trzy sztuki-byłem w pewnym momencie przekonany,że mam 1,2) okazały się samcami i są zdecydowanie śmielsze od trzeciego (?). Myslę,że pomysł z zasłonieciem ścian papierem może zdać egzamin.W uzasadnieniu opiszę sytuację jaką miałem z Basiliscus vittatus(1,1). Maluchy były w terrarium stojącym na ziemi do którego miał dostep kot (tylko z zewnątrz:) Kot oczywiście z wielka chęcią stał przed terra i próbował je złapać:)Po kilku tygodniach ,wcześniej płochliwe jaszczurki zupełnie nie stresowały się ruchem w pokoju. Bez najmniejszych problemów przyjmowały pokarm i wielokrotnie mozna było obserwować zaloty samca.
Wiem jednak,że vittatusy sa najbardziej odporne z wszystkich gatunków z Corytophaninae.
O żarówkach UV moge powiedzieć niewiele,gdyż wszystkie jaszczurki wystawiam na 'tylko' słońce.
Mam nadzieję,że wniosłem cos do sprawy:)
Pozdrawiam,hatiras