Pomocy! agama błotna nie chce jeść

Moja agama błotna od jakiegoś tygodnia nie chce nic jeść. Zauważyłem, że często ma otwarty pyszczek, nawet kiedy śpi. Wentylacja w terrarium jest dobra, wilgotność na poziomie 70%, temperatura 28 stopni. W terra jest też druga agamka - samica i ma się świetnie. Samiec przez jakiś czas był leczony u dr Zajączkowskiego we Wrocławiu z powodu narośli w pyszczku, dolegliwość ustąpiła. Po upływie miesiąca pojawiła sie druga narośl, po konsultacjach z w.w. lekarzem zacząłem smarować chore miejsce maścią Neomycinum a także fioletem. Wszystko było dobrze aż do teraz, bardzo proszę o fachową pomoc (wiem że są takie osoby na forum)

witam moge ci pomoc w jedej ze spraw bo na innym forum bylo bardzo podobne pytanie. Chdzilo o agame brodata ale niepozinno byc roznicy:

"Jeśli siedzi pod żarówką z otwartym pyskiem to po prostu metoda termoregulacji - ten typ tak ma że potrafi sterczeć pod żarówką z otwartą gębą zamiast odejść gdzieś dalej. Zupełnie się tym nie przejmuj. Jeśli jednak ciągle by tak robiła niezależnie od miejsca przebywania w terr to:
- w całym terr jest za gorąco
- w terr jest zbyt duszno
- agamka jest przeziębiona lub chora na zapalenie płuc
- agamka doznała jakiegoś urazu, coś jej utkneło w pyszczku itd"

ta osobba ktora to pisala jest naprawde doswiadczone jesli chodzi o hodowle jaszczurek
trzymam kciuki za zdrowie twojej agamki

a może spróbuj inny pokarm.Moja błotna zje wszystko oprócz świerszczy-taki głupi foch:|Świerszcza raz zjadła bo akurat był po wylince i był cały biały.A na karaczany rzuca sie jak głupia,więc spróbuj szarańcze,laraczany ew. mączniaki w małej ilości

Moim zdaniem to jest za ciepło lub za duszno tak jak powiedział Farmer moja jak jej jest za ciepło to też otwiera pysk, az zrobi sie chłodniej

Jak duze sa Twoje agamy? Czy zyja sobie zgodnie?
I co to byla za narosl?
Agamka moze nie miec apetytu, gdy gorzej sie czuje - moze dokucza jej leczenie narosli.
Czy poza brakiem apetytu zachowuje sie w miare normalnie? - bo jesli tak, to glodowki, nawet ponad tygodniowe zdarzaja sie.
Pozdrawiam

Więc tak: w terra raczej nie jest za ciepło, tak jak pisałem wcześniej jest druga jaszczurka i czuje się super. Mimo to próbowałem obniżyć temperature i nie poskutkowało, wentylacja jest więcej niż dobra. Spróbuje jeszcze z innym pokarmem ale nie przypuszczam żeby to coś pomogło. Natomiast co do postu ziuty, to ostatnio zaobserwowałem dziwne zachowanie samicy - o ile wcześniej żyła w całkowitej zgodzie z samcem, tak teraz często goni go po terrarium. Często po takich akcjach w charakterystyczny sposób "macha" jedną łapką. Może stres jest przyczyną głodówki?