Wersja do druku
Wlasnie buduje nowe tera dla mojej agamy za pare dni chce jechac kupic jej jakiegos fajnego kwaitka tylko nie wiem jakiego w wczesniejszym tera mialem sztuczna rosline i ja czasem gryzla. Niechce zeby moja agama zachorowala jesli kupie jej nieodpowiedni kwiatek co proponujecie bo niestety temacie roslinnosci jestem cienutki :/
nie kupuj zywej roslinki bo zostanie zjedzona..agamy lubia zielen:>
najlepiej sztuczna z wiekszymi liscmi;)
Podaj najpierw dokładnie gatunek.
Jeśli chodzi tobie o brodatą najlepiej jakieś sztuczne, ewentualnie jakieś gruboszowate np. "żywe kamienie", aloes, sansewieria, eszeweria, haworthia, gasteria itp. Tylko pod żadnym pozorem nie dawaj do terra jakiegoś wilczomlecza.
Ja do terrarium dla brodaczy też zdecydowanie polecam ci roślinki sztuczne- moje też czasami próbowały je podgryzać ale szybko im to przeszło (aktualnie mają w terra sztuczną roślinkę imitującą trawę, bardzo podobną do tej oferowanej w biofilu). Wstawienie zaś żywej roślinki kończyło się tym, że leżały obok niej tak długo dopóki całej nie zjadły (było to zioło- melisa).
Z żwywych roślinek (co prawda nie do wstawienia do terrarium, ale do karmienia) polecam ci trzykrotke (agamki wprost za nią przepadają) no i wszelkiego rodzaju zioła, jak np. bazylia, czy już wspomniana melisa:)
Moje nawet sztuczne roślinki mi trochę przycięły - nie watro wstawiać żywych naprawdę. One baaardzo lubią zieleninkę i niestety mogą się struc niektórymi roślinkami.
okej ja mialem dot6ychczas stuczna i zuwazylem ze ja wszamuje ale myslalem ze moze jej zywa dam ale jak mowicie ze nie to kupie jakas fajna sztuczna :)