Wersja do druku
Witam
od tygodnia mam jaja kameleona jemeńskiego w wermiculicie i 1 jajo było jakies miejsze spleśniało całkiem wywaliłem je ale zauważyłem też pojedyńcze włoski pleśni na innych jajach i między jajami na wermiculicie ciężko zauważyc ale przy dobrym świetle widać. Od czego poawiła sie pleśń :/ ? Co robic ?
Możliwe że były nie zapłodnione.
zapłodnione są napewno wydaje mi sie że za wilgotny wermiculit :/
możliwe. Pamiętaj że vermiculit należy potraktować ilością wody równą (wagowo) jego masie ;) a jeżeli nie chce się ważyć, to należy dolać troche wody i ręcznie wycisnąć ile najwięcej się da ;)
wychłodzisz jaja - więcej bedzie szkody niż dobrego z takiej "akcji ratunkowej"
Uprzedzam pytania co do zniknietych postów. Usunalem je bo zaczal sie off topic robić. Prosze kontynuowac:)
na pewno nie wychłodzi jaj, bo chodzi o przesuszenie a nie wychłodzenie :] i to nie całkowite tylko częściowe. A jeżeli masz lepszy pomysł jak pomóc to napisz.
koleś
samo otwieranie inkubatora bardzo szybko powoduje spadek temperatury, już nie mówiąc o wyciągnięciu jaj z inkubatora. Jeśli już są nitki plesni i jest ich coraz wiecej to jeśli już tow inkubatorze spróbowałabym ręcznie. To ze pojawiła sie pleść nie koniecznie oznacza za dużą wolgotność: moze tam nie ma żadnego obiegu powietrza i powietrze się troche zepsuło - druga rzecz to jeśli jaja były blisko siebie pleśń z jednego szybko dotarła do pozostałych.
Ile jesze zostało czasu do klucia?
Jaja kameleona ciężko przechłodzic a nawet muszą mieć zmienną temperature. Zmiany temp polepszają wykluwalność. Jaja były w faunaboxie w terra teraz wyciągnołem i sie nic nowego nie tworzy pleśń starłem mam nadzieje że nie będzie sie zwiększac...