Wersja do druku
podałem dziś rano mojej agamie kilka lisci świeżej melisy, kilka godzin poźniej podałem mączniaki. Wchodzę teraz do pokoju, zaglądam do terra i zobaczyłem(sorki za sformułowanie ale nie da sie tego inaczej okreslić) wielkie kupsko a wnim niestrawione mączniaki
Co mogło byc tego przyczyną....?
Raczej nie jest to nic niepokojącego. Poprostu maczniaki są cięzko strawne i to czego nie strawila to wydaliła :) Ja jak porzadnie kameleony nakarmie to w kale widać czasem głowe czy skrzydła pasikonika. Kamki mają krótki przewód pokarmowy i nie zdążą strawić do końca. Z maczniakami i twoją agamą pewnie było tak samo :)
no zaniepokoiłem sie bo stało sie to pierwszy raz, nigdy wczesniej nie przytrafił mi sie cos takiego. tłumacze sobie jeszcze tym że świeże liscie melisy spowdowały "rozluźnienie" i agama szybko sie wypróżniła nie zdązając strawić niedawno wszamanych maczniaków.
Odradzam podawanie mączników agamce .
dlaczego odradzasz.....?
są urozmaiceniem diety.
(wiem że maja dużo tłuszczu i chityny)
Sporadycznie można podawać,tak jak pisze Ciapek_anolis są urozmaiceniem diety.Jednak podstawą są świerszcze. Jeżeli się to nie powtórzy to nie ma co panikować,natomiast jeśli by to się zaczęło powtarzać proponuję zrobić badanie kału.