Ostatnio zauważyłem jak po moim boasku spaceruje sobie miniaturowy, ledwowidoczny czarny robaczek. Macie pojęcie co to mogło być i czy to szkodliwe?
Pozdrow
Wersja do druku
Ostatnio zauważyłem jak po moim boasku spaceruje sobie miniaturowy, ledwowidoczny czarny robaczek. Macie pojęcie co to mogło być i czy to szkodliwe?
Pozdrow
Tych robaczków jest o wiele wiecej tylko uważnie popatrz i to sa roztocza
A czy to go nie pogryzie,albo nie zrpbi czegoś innego złego?
temat roztoczy naprawdę został przewałkowany na wylot. W przód i w tył, z lewej na prawo i z pawej na lewo. Z góry do dołu i odwrotnie. Poczytaj starsze posty, tam można dwiedzieć się wielu ciekawych i pożytecznych rzeczy.
Pozdrawiam i życzę skutecznej walki z tym paskudztwem.
m~
Patrzyłem na starsze posty i nic nie mogłem znależć,doradzcie mi cokolwiek,please...
Doradzam więc:
kliknij na "Szukaj" - pasek nad postami i wpisz "roztocza"
Cahir
Dzięki-w życiu bym na to nie wpadł;-)
Uwazam ze sa to pasozyty ktore wchodza pod luski i wypijaja krew z Twojego boaska przykre ale to chyba to sprobuj rozkwasic tego robaczka najlatwiej pozbyc sie ich majac duzy zbiornik wodny taki zeby caly waz sie w nim miescil ja sie tak ich pozbylem
weterynarz zalecal mi zastrzyki ale sam sie ich pozbylem bez klucia mojego pupilka