Wersja do druku
Jestem szczęśliwym posiadaczem pytona królewskiego ale mam problem, niewiem gdzie umieścić czujnik od termostatu w terarium.Oraz czy podłoże powinno być tylko piaszczyste ,a może mieszane z torfem i jak często się je wymienia.Wąż ma 8 miesięcy jest to chyba samiec mierzy 70 cm.Dziękuje za szybką odpowiedż. Kwiczek
Czesc.
Podloze nie powinno byc piasczyste bo sam piasek , szczegolnie ten drobno ziarnisty wchodzi miedzy luski wezowi , najlepiej zastosowac sam torf "kokosowy" ktory bardzo dobrze trzyma wilgoc i jest dobrym podlozem dla tego weza , mozna jakis zwirek dac w jednym miejscu dla urozmaicenia . Termostat - ja ich wogole nie uzywam , chociaz mam jeden to jakos z jego funkcjonalnosci nie jestem wogole zadowolony - slaba dokladnosc pomiarowa , lepiej zastosowac normalne oswietlenie zarowkowe - tu mozna kombinowac na wiele sposobow. Podloza sie raczej nie wymiania jak u innych zwierzakow , sprzata sie odchody i raz na jakis czas zalezy od Ciebie mozesz sobie je wymienic , ale nie ma takiej koniecznosci jesli utzrymujesz odpowiednio higiene , oczywsicie dorze jest zmienic podloze raz na kilka miesiecy , zalezy od jesgo stanu.
Dolanczam CI fotke , gdybys tak akurat mial na zbyciu ok 80 000 pln to możesz sobie kupic takiego pythona regiusa super pastel .