Wersja do druku
W tym roku (już niedługo ) zdaję mature z biologi między innymi.Nie bardzo wiem jakie poczynić kroki aby dzialac w tym fachu.Slyszalem ze trzeba wybrac na poczatek biologie srodowiskowa a pozniej specjalizacje.Zastanawiam sie czy zawod herpetologa ma jakas przyslosc i jest oplacalny.Czekam na odpowiedzi:0)
tez mnie zawsze to interesowalo. ja ma duzo czasu ale chcialbym pujsc w tym kierunku
Trudne pytanie.
Jakbyś chciał zostać ornitologiem lub entomologiem to łatwiej. Gadów w Polsce jest kilka gatunków a płazów nie wiele więcej. Wiec zajmowanie się Polskimi gadami lub płazami to wąska działka. Jest kilka (może kilkanaście) osób które zajmują się naukowo płazami i kilka osób zajmujących się gadami. Pewnie większość z osób które marzą o zajmowaniu się herpetologią myśli o egzotycznych krajach gdzie roi się od gadów i płazów. Niestety pracując na Polskiej Uczelni czy w Polskim Instytucie Badawczym masz szansę zajmowania się egzotycznymi zwierzętami prawie równe zeru. Ja osobiście uważam że największą szansą aby się zająć herpetologią jest wyjazd zagranicę. Trzeba oczywiście ukończyć studia (najlepiej biologiczne). Potem powinno się zrobić doktorat. Przy magisterce i doktoracie może trzeba będzie zacisnąć zęby i zajmować się czymś innym niż by się chciało (pewnie nie herpetologią). Już podczas studiów a tym bardziej w czasie doktoratu powinno się szukać ośrodków zajmujących się gadami na świecie. Trzeba pamiętać że szczególnie studia ale i doktorat to świetna okazja aby pojeździć po świecie. Po doktoracie można się starać by się dostać do pracy do jakiegoś ośrodka na świecie. Więc niestety jak ktoś się chce zajmować herpetologia zawodowo to raczej musi wyemigrować za granice. Ale jak ktoś bardzo chce to najbardziej szalone marzenia można zrealizować. A jeszcze jedno jak ktoś chce pracować na Uczelni lub w Instytucie Badawczym w Polsce to musi się liczyć z pensją około 1300 zł do ręki (po doktoracie), a podczas doktoratu dostaje się 700-900 zł.
Nie wiem jak opłacalna jest hodowla gadów w Polsce. Więc zamiast działalności naukowej można spróbować pracy w handlu gadami ale na ten temat nie mam zielonego pojęcia.
Trzecim wyjściem to weterynaria ale to też nie moja działka.
Smutna prawda............. o weterynarii........jeszcze smutniej - jedyne wyjście to samokształcenie w dziedzinie chorób gadów i to niestety po studiach i na własny koszt!
Bede sie przyglądał dyskusji bo też chciałem zostać zoologiem. Tyle że ja jestem jeszcze w gimnazjum więc mam jescze niedużo bo niedużo ale czs żeby zastanowić się nad profilem licełum.
trzeba sie uczyc, uczyc i jeszcze raz uczyc. to jest przyszłoscia wszystkiego_________________________hehehe
popytaj na UJ w Krakowie możesz skończyć zoologię i pisać magoisterkę o gadach, sam byłem kiedyś zainteresowany taką specjalnością i trochę po uczelniach pytałem szczególnie wrocławskich ale bez efektu więc skończyłem polibudę ale uniwerek krakowski był najbardziej konkretny, 6 lat temu wyglądało to tak: najpierw Biologia na trzecim roku specjalność
zoologia a potem temat pracy o gadach, wężach itp. może po tych paru latach się coś poprawiło