Co to może być??????????????????????????

Witam,

jakiś czas temu na grzbiecie mojego pytona niektóre łuski zmienily kolor.... myslalem, że przejdzie to po wylince... ale nic z tego... Nie czuć w tym miejscu żadnego zapachu.... wąż jest w bardzo dobrej kondycji, je normalnie. Tylko tyle ze nie wiem co to może być... poprostu część łusek zmieniła kolor na czarny... i troszke gdzie niegdzie na biały... Dopiero teraz udało mi sie zrobić zdjęcia...


PS: Przepraszam za słabą jakość zdjęć...


Pozdrawiam

Lord_Leoric

__________________________________

- Elaphe guttata 0.1.0
- Python molurus bivittatus 1.0.0

__________________________________

i jeszcze jedno zdjęcie...


Pozdrawiam

Lord_Leoric

__________________________________

- Elaphe guttata 0.1.0
- Python molurus bivittatus 1.0.0

__________________________________

mójma bardzo podobne znamie to jest chyba od oparzenia i po jednej wylince napewno nie zejdzie.Mojemu zato na podbrzuszu odstają dwie łuski tak jakby wychodziła z podnich jakś przezroczysta guma co to jest?

Od oparzenia u mnie to napewno nie jest.... bo nie mial sie o co opazyc.... mat i kabli grzewczych nie stosuje... a zarowka jest osłonieta.... nie mial jak i o co sie opazyc....

A co do twojego problemu... to tez niestety nie wiem co to moze byc...


Pozdrawiam

Lord_Leoric

__________________________________

- Elaphe guttata 0.1.0
- Python molurus bivittatus 1.0.0

__________________________________

Trudno jednoznacznie określić ale wygląda to na tworzący się ropień - nie za ładny widok. Zdobyłem dziś dojście do tzw "skórnego Ultrasonografu" - z Akademii Medycznej we Wrocławiu. Jeśli znalazłbyś możliwości przyjazdu - diagnoza mogłaby być pewniejsza. Przydałyby się też zdjęcia w zbliżeniu. Jeśli nie będzie innej możliwości powinno się pobrać biopsję i zbadać ją laboratoryjnie.

Trzeba określić przyczynę w laboratorium - jeśli "guma" jest płynną wydzieliną - to może być grzybica. Przyda się zdjęcie a jeszcze lepiej wizyta we Wrocławiu (proszę o telefon). Może też da się wykoszystać "skórny USG".