do pana Jarka Z i innych znajacych sie na chorobach
moj pupilek, tajwan jesli ktos pamieta posta o "dziwna wydzielina" czuje sie dobrze i wcina smialo;kilka dni temu zjadl nawet swoje pierwsze jajko; prblem jest taki
wzialem go ostatnio na spacer i zauwazylem pewne niepokojace objawy;mianowicie gdy waz owinal sie wokol mojej szyi i byl blosko ucha uslyszalem, podczas wydychania przez niego powietrza, bulgotanie jakby spod wody, no wiecie, takie jak wydaje ktos chory na zapalenie plóc;zadnych innych objawow;to sie pojawilo dopiero jakies 3 dni temu po tym jak zjadl jajo,
help
Re: do pana Jarka Z i innych znajacych sie na chorobach
Moim zdaniem to odglosy trawienia pokarmu, w tym przypadku jajka.
nara
Re: do pana Jarka Z i innych znajacych sie na chorobach
moze i tak ale wczesniej(a mam juz go 3 lata czegos takiego nie slyszalem)