Re: cos mi łazi po boasku
To roztocza!! wpsiz w wyszukwiarce"roztocza" i znajdzie ci duzo psotow na ten temat .... Musisz wytepic to dziadostwo, mam ten sam problem teraz:)
Re: cos mi łazi po boasku
To prawdopodobnie roztocza, jak napisal Crazy_man. A z cala pewnoscia pasozyty. O siebie sie nie boj.
Gdy moja agama brodata miala takie zyjatka, poszedlem z nia do weta. Dostalem preparat (przykro mi, ale nazwy nie podam, gdyz nie dane mi bylo jej poznac - preparat dostalem w strzykawce) ktorym musialem smarowac miejsca najczestszego urzedowania robactwa.
Gada musialem wyniesc z terra i cale je zdezynfekowac, wymienic podloze etc. A jaszczure trzymalem w innym terra, na papierze, aby kazdy robal byl widoczny i mozna go bylo wywalic.
Po ok. 7-8 dniach bylo po sprawie.
Re: cos mi łazi po boasku
to ciesze się, że walka z tym paskudztwem idzie tak szybko. Miałam dzis jechać z nim do wet. ale było juz za późno, weterynarza juz nie było...będzie dopiero w poniedz. Mam nadzieje, że maluch do poniedziałku nie straci formy (bo mimo robactwa jest dość aktywny i nie wygląda na chorego)
Re: cos mi łazi po boasku
poproś weta o ivermektynę 1% (wystarczą 3 ml) - to srodek na jakieś swinstwo dla psów, 1 ml rozpuszczasz w 1 litrze wody i spryskujesz takim preparatem wężyka i całe terrarium (wyjmij pojemnik z wodą) taki zabieg powtarzasz 2 razy co tydzień (dlatego 3 ml) a wiecej info znajdziesz w archiwum
Re: cos mi łazi po boasku
spryskuję terrarium i co potem? Spryskuje je wraz ze śćiółką? czy puste, a potem przemywam? co z korzeniem i resztą wyposażenia z terrarium? też spryskuję?
Re: cos mi łazi po boasku
Tak spryskujesz cale terrarium tym rozpuszczonym w wodzie preparatem, lacznie ze sciankami dnem i nawet gorna czescia. Tylko zanim spryskasz wyjmij wszystko z terrarium, zostaw tylko weze. Sciolke i wszystko wyrzuc. Elementy dekoracji takie jak korzen czy kokos wyparz porzadnie w 150 stopniach i po 2-3 tygodniach leczenia weza wstaw je spowrotem jak chcesz (tylko wyparzone) Ten preparacik fajnie dziala i bedziesz mial po sprawie. Ja ze swoimi jak je przywiozlem do domu mialem to samo.
Pozwodzenia
Re: cos mi łazi po boasku
własnie nie, stosujac ivermektynę nie rujnujesz całego terrarium, dekoracji itp a wszystko dokładnie spryskujesz (powtarzając dwa razy co tydzień), weze moga byc caly czas w terrarium jedyne co usuwasz to pojemnik z wodą ale poczytaj w archiwum to juz było
to tylko jeden sposób który ja stosowalem są tez inne
Re: cos mi łazi po boasku
Re: cos mi łazi po boasku
reed dziękuję za linka ale już poczytałam to co było w archiwum, niestety nie było tam odpowiedzi na pytanie co i jak spryskiwać. W każdym razie byłam już u weta i przepisał mi coś innego, powiedział że ivomecyna dobra jest dla dużych węży a ja mam dwumiesięcznego, więc dostałam coś do smarowania całego ciała.
Dziekuje za wszyskie porady :-)