Razem czy osobno

Mam pytanie czy razem mozna trzymac 1roczna teczowke brazylijska z boa dusicielem czerwonoogonowym 3miesiecznym
ona ma ponad120cm on65cm
zycze pogody ducha

ja bym stanowczo powiedzial nie, 1 to to ze wiekszy waz moze zjesc mniejszego(przy polowaniu), 2 to postaw sobie pytanie czy nie maja odmiennych wymagan(niestety nie wiem nic o teczowkach:(), 3 - weze moga byc zestresowane(nie musza ale moga)

na krótki okres czasu można, jednak na dłuższą metę w ogóle łączenie gatunków jest dla mnie niedopuszczalne :P

Zamieszkaj na stałe z pawianem w pokoju. mniej więcej tak sie będa czuły węże...

Ja mam razem i tęczówkę i pytona królewskiego, z tym, że oba o podobnej dlugości. Są w świetnej formie i nie wchodza w sobie w drogę, powiem więcej: siedzą sobie oba na wspólnej juce pod czerwoną żarówką i się wygrzewają :) Ale oba te gatunki maja podobne wymagania co do temperatury i wilgotności. Nie wiem jak jest w przypadku boa dusiciela... Jesli już koniecznie musisz trzymać je razem (pod warunkiem oczywiście że wymagania co do terra mają podobne) to i tak proponuje zrobić im dosć spore terra z wieloma róznymi kryjówkami.

Dzieki za wypowiedzi

W opisie constrictora pisało, że można go łączyć z tęczówką. Poza tym boa tęczowe to nie kanibale... a na czas karmienia możesz jednego węża wyciągnąć. Oba wężyki żyją w jednym środowisku... więc poprawiam grocha:

Spróbuj zamieszkać z psem w jednym pokoju... zobaczysz, jak się będą czuły węże (Chyba świetnie)

Kretschmer - chyba moje porównanie jest jednak lepsze. w tym opisie to chyba jednak błąd ejst. pokaż mi na wolności miejsce, gdzie węze różnych gatunków leżą przytulając się do siebie - oddam Ci najlepsze gacie.

LUDZIE TO JEST NIENATURALNE! a przecież nie chcemy hodować w domu węży, by patrzeć, jak robią coś, czego w naturze by nigdy nie zrobiły.
wy jesteście terrarystami, przyrodnikami, obserwatorami zwierząt, czy raczej dziećmi z przedszkola eksperymentującymi : "zobaczymy co będzie, jak to włoże tu. oooo wężyk zdechł )="